Andersen wygrywa I rundę ME Kobiet, Miller dziewiąta

Ruszyły Mistrzostwa Europy Kobiet MX. Przypomnijmy, że zgodnie z regulaminem nie mogą startować w nich zawodniczki, które w latach 2015/2016 uplasowały się w pierwszej czwórce MŚ Kobiet (WMX).

Pierwszą rundę rozegrano w Danii na torze Nisseringen w Nestved. Na starcie nasze dobre znajome z Pucharu Europy 2016 z Cieszyna, a także z MŚ Kobiet (WMX). Polskę reprezentowała jedynie Joanna Miller, gdyż dwie pozostałe riderki zgłoszone do duńskiej rundy: Wiktoria Garbowska i Karolina Jankowiak ze względu na kontuzje nie przyjechały na zawody. Miejmy nadzieję, że zobaczymy je podczas kolejnych rund, m.in. na cieszyńskim torze (20/21.05).

W pierwszym wyścigu na maszynie startowej pojawiło się 27 riderek. Podczas WarmUp Miller uzyskała szósty czas, znacznie lepszy niż w sobotnich kwalifikacjach. Faworytkami rundy były Natalie Kane (9. w generalce MŚ 2016), Julie Dalgaard (18. w MŚ), Van der Vlist (8. MŚ) i nieoczekiwanie najszybsza w sobotę młodziutka, bo ledwie 16-letnia Sara Andersen. I to ona okazała się nie do pokonania w pierwszym przejeździe. Tuż za nią zameldowała się na mecie tylko o rok starsza Mathea Selebø. Próbowała powalczyć z nimi Dalgaard, ale dziewczyny szybko pokazały jej kto rządzi na torze. Polka była na 11. miejscu. Obserwując czasy poszczególnych okrążeń okazało się, że Miller jechała bardzo progresywnie osiągając najlepsze czasy na ostatnich okrążeniach. Widać jest potencjał i gdyby nie spóźniony start, być może zajęłaby znacznie lepszą pozycję. Wnioski nasuwają się same: jazda na trasie jest ok, należy popracować nad wyjściem z maszyny startowej. Drugi wyścig przebiegł jednak już zupełnie inaczej. Holeshota wzięła Van der Vlist, bardzo dobrze wystartowała Miller i znalazła się w pierwszej dziesiątce, by z okrążenia na okrążenie poprawiać swoją pozycję. A na prowadzenie wyszła kolejna nastolatka Dahl. Andersen trochę przysnęła na starcie, jednak szybko zaczęła nadrabiać straty. Ale nie na tyle, żeby wyrwać Dahl zwycięstwo w drugim wyścigu. Polka była ósma. Ostatecznie na pudle stanęły: 1. Andersen, 2. Dahl, 3. Kane. Joanna Miller zakończyła pierwszą rundę ME Kobiet na dziewiątym miejscu (wyniki nieoficjalne).

Zdjęcie Sary Andersen pochodzi z Pucharu Kobiet MX w Cieszynie 2016. Fot: X-cross