Bardzo dobre wieści z Czech i ze Szwecji! Tomek Wysocki na przedostatniej rundzie MMĆR na torze w Śtribro wywalczył swoje pierwsze podium w klasie MX1 w debiutanckim sezonie i drugie w MMĆR!
Po bardzo dobrej i mocnej jeździe na nieznanym kompletnie torze chorzowianin zajął w pierwszym wyścigu trzecie miejsce ostro walcząc z Rudolfem Weschtą. Ale drugi wyścig był prawdziwym popisem Polaka. Ustępując jedynie 4-krotnemu z rzędu mistrzowi Czech Martinowi Michkowi (ale bardzo niewiele!) pociągnął niemal od startu do mety jako drugi i konsekwentną jazdą uzyskał bezpieczną przewagę nad rywalami. W efekcie zdobyte 2. miejsce dało Tomkowi upragnione podium w klasie MX1 znakomite drugie miejsce w całej rundzie. Była to prawie powtórka z Petrovic, gdzie Wysocki już wtedy pokazał, że jest w stanie powalczyć o podium (był czwarty). Z kolei na MŚ MXGP w szwedzkiej Uddevalla mieliśmy kolejny festiwal niespodzianek. Rolę dominatora musiał odpuścić sobie tym razem Cairoli (sporo błędów, nienajlepsze starty). Jeffrey Herlings po awarii technicznej mocno wkurzony wybiegł z trasy, a na tron zwycięzcy powrócił ku radości wielu kibiców Tim Gajser. Nieoczekiwanie do grona najlepszych dołączył też bardzo dawno nie widziany na podium… Romain Febvre. W klasie MX2 z kolei znowu błysnął Jorge Prado (2x holeshot, wygrany 1 bieg), ale ostatecznym zwycięzcą rundy okazał się równiej jadący Szwajcar Jeremy Seewer. Więcej o Tomku, o szwedzkiej rundzie i o niesamowitym przebiegu finału ME EMX 125cm przeczytacie niebawem w szerszym materiale.
fot. CzechMX
