Topowi riderzy w kryzysie… Brabec wyraźnie osłabł walcząc na bardzo śliskich kamieniach, Barreda po awarii miał poważne problemy z uruchomieniem motocykla. Niestety, pech dopadł także Adama Tomiczka, który na przedostatnim punkcie kontrolnym osiągnął 22. czas, ale kilka kilometrów dalej zaliczył poważny upadek. Jutro okaże się, czy pojedzie dalej.