Dobre wieści z obozu Jeffrey’a Herlingsa po piątkowym crashu w Hiszpanii

Jak już pisaliśmy, w ubiegły piątek podczas treningu w Hiszpanii na torze Albaida, mistrz świata MXGP odniósł poważną (tak się przynajmniej wydawało) kontuzję stopy. Zawodnik został natychmiast przewieziony do Belgii, do kliniki dr Cleas. Na miejscu diagnoza okazała się bardziej optymistyczna: kostka nie została uszkodzona, a operacja przebiegła szybko i bez komplikacji. Herlings planował pojechać w zawodach Hawkstone Park International w Wielkiej Brytanii (16.02) lekarze zabronili jednak startu, aby w pełni skupić się na rehabilitacji zawodnika. Potrwa ona około sześciu tygodni, a zatem start Jeffrey’a w Argentynie 3 marca jest mało prawdopodobny. Jeffrey Herlings: To było dziwne lądowanie po skoku, stopa została przygnieciona przez moto i stąd cały ten problem. Gdy wszystko będzie już OK będę musiał w przyspieszonym tempie wrócić do formy wypracowanej w ciągu ostatnich miesięcy. Trudne zadanie, ale nie niemożliwe. Wszystko zależy od tego jak kość się zagoi. Dzięki za wszystkie wiadomości od fanów i gwarantuję, że wrócimy silni!