Pierwszy dzień zawodów to Prolog długości około 5 kilometrów i blisko 90-kilometrowy odcinek specjalny.
W pierwszym Tomiczek był 7., a Giemza 10. W drugim role się odwróciły i Maciek sklasyfikowany został na miejscu 11. (w generalce 10.). a Adam 13. (w generalce 11.). Prowadzi Luis Oliveira. Z kolei w klasyfikacji M2 Polacy są Giemza na 5., a Adam Tomiczek na 6. miejscu tracąc do lidera blisko 7 minut. Kilkuset konkurentów i pół tysiąca kilometrów do pokonania w tumanach kurzu, tak zapowiada się rajd Baja Portalegre 500 dla motocyklistów ORLEN Team. Dla Macieja Giemzy i Adama Tomiczka to ostatnia taka rywalizacja przed styczniowym rajdem Dakar. Tegoroczna edycja Baja Portalegre (26-27.10) cieszy się dużym zainteresowaniem zawodników głównie dlatego, że stanowi bardzo dobry test dla „dakarowców”.
Do rozpoczynającej się dziś rywalizacji przystąpiło ponad 400 załóg – wśród nich nie zabrakło Polaków: Maćka Giemzy i Adama Tomiczka. Startujemy po raz pierwszy na tym bardzo mocno obsadzonym rajdzie – zgłoszonych załóg jest niemal tyle, co zazwyczaj na Dakarze. Przypuszczamy, że przez ten „tłok” będzie się mocno kurzyło. To ostatni start przed rajdem w Peru, potraktujemy go jak ważny trening, będziemy trzymać spokojne tempo, żeby nie narazić się na kontuzję – mówi Maciej Giemza, zawodnik ORLEN Team, dwukrotny zdobywca Pucharu Świata juniorów FIM w rajdach terenowych. Giemza, podobnie jak jego kolega z zespołu Adam Tomiczek, jedzie na Baja Portalegre na motocyklu KTM 450 EXC. Mamy przed sobą ostatni start przed rywalizacją w Ameryce Południowej. Zawody w Portugalii są bardzo popularne, startują tu świetni zawodnicy, a to sprawia, że na pewno będzie bardzo ciekawie. Grunt to pojechać swoje i zdobyć kolejnych kilkaset kilometrów cennego doświadczenia – mówi Adam Tomiczek z ORLEN Team.