Niedawno pisaliśmy o fantastycznej jeździe Oskara Waligóry w Mistrzostwach Hard Enduro w Rumunii, gdzie zajął piąte miejsce w generalce jako najmłodszy zawodnik imprezy (ma 15 lat).
Teraz podjął kolejną rękawicę, by wystartować na Erzberg Rodeo, kultowych a jednocześnie niezwykle wymagających zawodach hard enduro. Co miałby tam robić nastolatek gdzie niektórzy dojrzali faceci mają problemy z dotarciem już do pierwszego pomiaru czasu? Oskar zakończył finałowy wyścig w RedBull Erzberg Rodeo docierając do 9. checkpointu (zabrakło 3 minut do 11 CP). To ogromny sukces ze względu na wiek i na fakt, że był to debiut młodziutkiego Polaka na tej kultowej imprezie rozgrywanej w ramach Mistrzostw Świata Hard Enduro.
Przeszedł wszystkie kwalifikacje, zajął 234 miejsce w Prologu wśród 934 sklasyfikowanych riderów, by znaleźć się w elitarnej grupie finałowej 500 jeźdźców. Największe problemy powstały na rozjechanej podczas wcześniejszych Kwalifikacji trasie, którą pojechał później Prolog. Nie było tam technicznych podjazdów co Oskar lubi szczególnie a to sprawiło, że startował dopiero z 5. linii trafiając na korek już na 1. checkpoincie. Potem jednak zaczął przyspieszać, i gdy pierwszy zawodnik meldował się na mecie, Oskar był w połowie trasy zostawiając za sobą wielu konkurentów.
Nasz bohater zasmakował prawdziwego hard enduro w upale, między gigantycznymi kamieniami i teraz wraca do domu z bagażem doświadczeń, które trzeba przekuć na kolejne starty. Będziemy pisać więcej o rozwoju tego zawodnika! Sponsorem Oskara jest TEC2000.com, producent płukanek do silników spalinowych oraz producent zabezpieczeń motocyklowych MotoLock.com