Honda 450 2020. Dorzuć parę groszy, a będziesz jeździł sprzętem takim jak Gajser lub Roczen

Japończycy najbardziej dumni są z tytanowego układu wydechowego Yoshimura. Dzięki niemu zmniejszono masę motocykla i zwiększono jego moc.

Zupełnie nowy system Honda Selectable Torque Control monitoruje skoki prędkości obrotowej aby zareagować poprzez chwilowe zmniejszenie momentu obrotowego wspomagając przyczepność z tyłu. Przełącznik montowany na kierownicy obsługuje trzy tryby Standard, Smooth i Aggressive.

Zmieniono wewnętrzne ustawienia widelca i amortyzatora dla lepszej równowagi podwozia i ogólnej obsługi, obniżono pozycję akumulatora o 28 mm przesuwając w ten sposób środek ciężkości w dół, aby jeszcze bardziej poprawić równowagę i obsługę. Zastosowano nowy materiał na tylne klocki hamulcowe zapewniający lepszą wydajność i większą trwałość, usunięto dolną osłonę tylnego hamulca i wirnika w celu poprawy rozpraszania ciepła i zmniejszenia masy nieresorowanej. Silnik o pojemności 449 cm3 z głowicą cylindrową Unicam, układ ssący z dolnym strumieniem, elektroniczny wtrysk paliwa i elektryczny rozruch. Ustawienia ECU optymalizują wydajności wydechu i głowicy cylindrów Yoshimura.

Rozrusznik elektryczny, zasilany przez lekki akumulator litowo-jonowy, czujnik zmiany biegów pozwala ustawić mapę zapłonu dla każdego biegu, umożliwiając optymalną pracę. Powłoka widelca Kashima zmniejsza tarcie i poprawia skuteczność prowadzenia. Dwuramienna aluminiowa rama gwarantuje doskonałą przyczepność i wyczucie zakrętów oraz minimalizację ciężaru. Układ podwozia pozwala na umieszczenie cięższych podzespołów centralnie i nisko, jak to tylko możliwe. Tyle o nowej Hondzie, mamy nadzieję, że nadarzy się okazja aby wkrótce o jej walorach przekonać się osobiście.