Początek roku to czas na wspominki. A zatem powspominajmy o… Hondzie Elsinore CR125M. Ten motocykl to prawdziwa rewolucja w fabryce, bowiem ojciec-założyciel Soichiro Honda zawsze odżegnywał się od dwusuwów. A tu taka niespodzianka.
Nikt się wówczas nie spodziewał, że premierowe 2T zapoczątkuje nowy, jakże świetlany okres w historii firmy. Już na samym początku motocykl zagrał w dokumencie „On Any Sunday”, zadedykowanym fanom off roadu, wśród których na planie pojawił się legendarny aktor Steve McQueen. Film zrobił furorę, dlatego niemal natychmiast dwusuwowa seta otrzymała nazwę Elsinore od nazwy jeziora, nad którym kręcono większość scen.
Dość szybko ceerka urosła w siłę, kiedy na pokładzie zamontowano silnik o pojemności 250ccm. Gdy pierwsze egzemplarze pojawiły się o dealerów, na konkurencję padł blady strach, gdyż nowa „ćwiartka” okazała się absolutnym hitem. Elsinore dosiadały takie sławy lat 70-tych jak Johnny O’Mara, Danny Laporte, Brad Lackey, Andre Malherbe, Graham Noyce.
fot. ARC