Ken Roczen wystartuje jutro z czerwoną tablicą lidera rozgrywek AMA SX zaledwie z jednopunktową przewagą nad Cooperem Webbem i Justinem Barcią.
Byłoby lepiej, gdyby nie afera z Westonem, który blokował Kena w Houston (podobno nieświadomie). Roczen był wściekły ale obiecał, że swoją frustrację wyładuje na torze Lucas Oil w Indianapolis. Wszyscy mieli tydzień przerwy, zregenerowali siły, więc możemy spodziewać się emocjonującego ścigania.
Niestety nadal nie zobaczymy Chase Sextona, który prowadząc w finale w Houston2 doznał kontuzji łopatki. To wielki cios dla mistrzostw, ale także dla debiutanta SX 450, który świetnie rozpoczął sezon. „Czuję się trochę lepiej. Odzyskałem już ruchową sprawność, ale moje ramię jest nadal bardzo słabe. Bardzo bym chciał pojechać na Indy zwłaszcza, że zawody odbywają się w moim rodzinnym mieście.
