Jutro w Ottobiano

Czy wreszcie dojdzie do spotkania tytanów? Wszystko wskazuje na to, że tak. W Ottobiano, na maszynie startowej powinni pojawić się Tony Cairoli, Tim Gajser, Romain Febvre i Jeffrey Herlings. Przekonamy się o tym jutro, podczas ostatniej rundy Międzynarodowych Mistrzostw Włoch. Dla Jeffrey’a jest to ostatnia szansa na bezpośrednią konfrontację z rywalami przed pierwszą rundą MXGP 26 lutego w Katarze. Przypomnijmy, że Herlings w styczniu uległ kontuzji podczas treningu na Sardynii. W efekcie doszło do zapalenia ścięgien nadgarstka. Podobno jest już wszystko OK, a zatem czekamy na niedzielny start. W klasach MX1, MX2, MX125 pojedzie prawie 200-tu riderów. Wśród nich nasi reprezentanci: Tomek Wysocki, Gaba Chętnicki i Damian Kojs (na zdjęciu). W klasie Elite prowadzi Cairoli, drugi jest Van Horebeek a trzeci Gajser. Pula nagród w serii wynosi 120 tysięcy euro! Przypomnijmy, że w ubiegłym roku w klasie Elite triumfował Evgenij Bobryshev, w MX1 Horebeek a w MX2 Cervellin. Tor w Ottobiano zaprojektował Armando Dazzi, ma długość 1600m, w najszerszym miejscu 36m, o podłożu piaszczystym.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak pokonać KOTH
Następny artykułW Złatnej pojechali