Finał Międzynarodowych Mistrzostw Słowacji w Śenkvicach. Sobota 5 października. W zasadzie jedno zdanie mówi wszystko. Nagrodą główną za cały sezon dla zwycięzcy klasyfikacji Superfinału jest… NOWY FORD FOCUS!
Nie ma chyba w Europie drugiego kraju, gdzie dają takie nagrody. A jednak Słowacy się o to postarali! Tak jak o wsparcie sponsorskie Monster Energy. Zawody rozgrywane w ciekawej formule: MX1, MX2, MX2 Junior i 125cm oraz Weterani a na koniec dnia krótki Superfinał.
Do Superfinału kwalifikują się najlepsze grupy z wszystkich czterech głównych klas (poza Weteranami). W trakcie imprezy mamy więc po dwa wyścigi wszystkich klas (gdy nie są łączone, było aż 8 wyścigów!) plus ów Superfinał, w którym są najlepsze premie finansowe za punkty. Towarzystwo liczne, kolorowe, z kilku krajów sąsiedzkich.
A po zawodach uroczysta gala z okazji zakończenia sezonu z tańcami włącznie. Najbliżej zwycięstwa w generalce jest Austriak Lucas Neurauter z ekipy Osićka Team. Jego klubowy partner Filip Neugebauer jest drugi. Obaj niedawno startowali w Assen więc z jednej strony zaprawa jest, ale i trzeba było się po tamtej gehennie dobrze zregenerować, by być przygotowanym do finału sezonu. To samo ze sprzętem, bo ten dostał też mocno w kość… Szósta runda na Słowacji kończy sezon mistrzowski w tej części Europy, a pozostały jedynie ostatnie zawody Chalupa Cup i finał mistrzostw juniorskich w Czechach, gdzie pojadą również Polacy.
TOP AMATOR CUP
Finał sezonu dotyczy również i tej amatorskiej, transgranicznej serii wyścigów. Tutaj spotkają się riderzy z południowej części kraju z kolegami z Czech i będą ścigać się o ostatnie punkty w klasyfikacji. Tor w Czerwionce nie należy do łatwych, jest kręty i techniczny, ale dobrze znany, więc i tam pewnie będzie akcja i będą emocje. Zawody w niedzielę 6 października. Zapraszamy!
fot: Alek Skoczek
