Manuel Lettenbichler niedawno zakończył swój bardzo udany sezon zajmując pierwsze miejsce w WESS Enduro 2019 po zwycięskiej jeździe w ostatniej rundzie serii w GetzenRodeo.
Dodatkowo Mani umieścił kolejne puchary w swojej szafce z trofeami 2019 wygrywając AMA Extreme Offroad Grand Championship zostając pierwszym nieamerykańskim zawodnikiem, który triumfował w Tennessee Knockout Extreme Enduro. Lettenbichler po raz pierwszy pojawił się na światowym ekstremalnym enduro w 2014 roku. Miał zaledwie 16 lat stając się najmłodszym finalistą Erzbergrodeo, Red Bull Sea to Sky i GetzenRodeo. W 2016 roku wygrał Mistrzostwa Świata Juniorów FIM SuperEnduro, zaś dwa lata później pojawił się na inauguracyjnej rundzie World Enduro Super Series stając na podium Erzbergrodeo i Red Bull Romaniacs. Dzięki tym osiągnięciom ówczesny „KTM Privateer” stał się jednym z głównych pretendentów do mistrzowskiego tytułu. Nic więc dziwnego, że po Niemca sięgnął w końcu Red Bull KTM Factory Racing i umieścił go w swoim teamie na rok 2020, obok Jonny Walkera, Josepa Garcia i Nathana Watsona. Ponadto Lettenbichler będzie również startował w wybranych imprezach AMA US Extreme Offroad. Jestem naprawdę podekscytowany dołączeniem do Red Bull KTM Factory Racing. Jeżdżę na motocyklach KTM odkąd zacząłem starty w enduro teraz jednak, gdy znalazłem się w fabrycznym zespole rozpoczyna się nowy rozdział w mojej karierze. W ciągu ostatnich dwóch lat ściśle ze sobą współpracowaliśmy więc wiem, jak są profesjonalni i jestem podekscytowany tym, że ten związek będzie jeszcze bliższy. Nie mogę się doczekać, aby zacząć.
fot. KTM
