Enduro Race to dzisiaj impreza kultowa, gromadząca dziesiątki riderek i riderów głodnych hard core’owego upalania. Już w najbliższą niedzielę czeka nas pierwsza runda KTMSKLEP.PL ENDURO RACE na torze w Lidzbarku. O przygotowaniach do imprezy opowiada Daniel Grzelak (Warmiński Auto-Moto Klub).
KTMSKLEP.PL ENDURO RACE nie tylko na stałe zapisał się już w dorocznym kalendarzu imprez enduro, ale także wyrobił już sobie mocno swoją markę i poziom. Zawodnicy przyjeżdżając na Waszą pomarańczową imprezę wiedzą, że zawsze mogą liczyć na jakieś nowości na trasie. Czy w tym roku będzie podobnie?
Zawody ktmsklep.pl enduro race wyróżniają się tym, że przede wszystkim tu nic nie jest pewne jeżeli chodzi o trasę. I to nas bardzo cieszy. Z każdą rundą staramy się coś zmieniać i urozmaicać, tak by zaskoczyć zawodników. W tej rundzie na pewno włączymy nowy element na trasie charakteryzujący się leśnym duktem, wąwozem oraz dużym podjazdem, choć cały czas wahamy się czy nie zrobić z niego zjazdu z uwagi na jego trudność w podjeździe. Decyzję pomoże podjąć aura. Dodatkowo odwróciliśmy bieg trasy więc zawodnicy pojadą tak jakby pod prąd tras z lat poprzednich.
Czy ze zmian związanych tylko z nowymi elementami trasy, inauguracja przyniesie jeszcze jakieś nowości?
Nowością związanymi zawodami będzie na pewno to, że podjęliśmy współpracę z firmą pitbike.pl z Torunia. Dzięki tej współpracy rozszerzamy naszą działalność o możliwość testów mini crossów dla dzieci wieku już od 4-5 lat życia. Tak więc każdy może przyjść z dzieckiem na zawody i bezpłatnie skorzystać z testów na specjalnie wybudowanym nowym torze – właśnie dla mini crossów, dzięki uprzejmości firmy Budokop Beton Lidzbark Warmiński. Chcemy, by przygoda z zawodami ktmsklep.pl enduro race kojarzyła całe rodziny, czyli od małych dzieci po dorosłych rodziców. Zawodnicy często przyjeżdżają już kilka dni przed zawodami piknikując u nas i spędzając czas u nas na torze. Od dziś będą mogli aktywnie skorzystać z naszego obiektu razem z dziećmi, a w przyszłości oczywiście stworzymy – jeżeli tylko będą chętni – wyścig pitbike. Wspomnę tylko, że podczas naszych zawodów ktmsklep.pl enduro race pokazowo w wyścigu biorą udział zawodnicy Fundacji Motocyklowe Nadzieje jadący motocyklami o pojemności 65/85 cm3 po trasie cross. Kolejną nowością zapewne będzie klasa Quad.
Na ile pomarańczowych eliminacji w tym sezonie mogą liczyć fani offroadowego upalania?
Zabrzmi to dziwnie, ale w tym roku z uwagi na dynamiczny rozwój Warmińskiego Auto Moto Klubu zdecydowaliśmy się na organizację dwóch rund. Już tłumacze w czym rzecz, bo skoro dynamiczny to rund powinno być więcej niż w poprzednim sezonie, a będzie o jedną mniej. Niestety sezon motocyklowy w Polsce trwa od kwietnia do października. Bardzo krótko, a w tym czasie nasz klub podejmuje różne wyzwania. Jak wspomniałem w kwietniu organizujemy bardzo ważną dla nas imprezę KTMSKLEP.PL ENDURO RACE, bez której z nie wyobrażam sobie Warmińskiego Auto Moto Klubu. Następnie czeka nas przebudowa, a raczej rozbudowa obiektu (mam na myśli budowę trybun oraz budowa melioracji), doprowadzenie prądu na tor i budowa miejsca rekreacyjnego, służącego dla naszych gości na zawodach oraz zawodnikom i mieszkańcom poza zawodami. Następnie zajmiemy się organizacją Mistrzostw i Pucharu Polski Cross Country, dalej ponownie wrócimy do KTMSKLEP.PL ENDURO RACE. Chcemy także zrealizować to, co mamy w nazwie klubu, czyli słowo AUTO. To także ukłon w stronę naszych partnerów firmy PLATINUM ORLEN OIL oraz BUDOKOP BETON… W planach mamy organizację zawodów dla samochodów terenowych lub tzw. wrack race. Decyzja zapadnie lada dzień. Sezon zakończymy z zaprzyjaźnioną włoską firmą motocyklową testami motocykli w Grecji w październiku. Tak więc jak widać pracy mamy co niemiara.
Wasza impreza słynie z totalnie odmiennych warunków pogodowych. Jaką aurę zamówiliście na 8 kwietnia 2018?
Tak, to prawda ostatnie lata to zupełny rollercoaster pogodowy. Jeszcze dwa lata temu polewaliśmy tor zakupionymi specjalnie pompami oraz przy pomocy specjalistycznych pojazdów, a teraz od dwóch lat pogoda z reguły dyktowała warunki na torze naprawdę hardcorowe. W tym roku najnowsze prognozy przewidują 21 stopni Celsjusza z pięknym słońcem, co zapowiada fantastyczne ściganie, a wszystkie miejsca w których w poprzednich latach były trudno przejezdne zostawiamy do wyschnięcia tak, by były gotowe na kolejne zawody. Niemniej zapewne atrakcji na trasie nie zabraknie.
fot. Łukasz Kręcichwost, Krzysztof Hipsz