W tym roku start w Olecku będzie moim trzecim startem w zawodach w sezonie 2019. Dopiero trzecim…
Planowałem udział w zawodach w Holandii, jednak dwa razy złamałem rękę – najpierw w styczniu w Hiszpanii, a potem w marcu, dzień przed wylotem na treningi 🙁 . Pierwsze zawody będą w Strykowie, a potem wyjazd na Ukrainę na pierwszą rundę Mistrzostw Europy. Niestety, kontuzje sprawiły, że nie jestem jeszcze w pełni przygotowany do startów, ale postaram się pojechać jak najlepiej i z każdymi zawodami i treningami być w coraz lepszej formie. Jadę oczywiście na motocyklu marki KTM 85, na razie w wersji seryjnej. Z satysfakcją reprezentuję barwy klubu DUUST, od którego, poza Rodzicami, dostaję największe wsparcie.
Zima nieprzepracowana tak, jak było w planach i tak, jak udało mi się świetnie przygotować w ubiegłym sezonie. Pech! Zaproszenie na treningi klubowe czekało cały czas, jednak tylko częściowo z nich skorzystałem, a potem już jedna i druga ręka w gipsie. Najbardziej obawiam się rundy Mistrzostw Polski w Człuchowie – tam szybko robią się dziury i jest głęboki piach, mam nadzieję, że to tej rundy zawodów poprawię kondycję i dam radę dobrze pojechać. Pewnie ten sezon będzie nie najlepszy, ale czasami tak bywa – będę nabierał doświadczenia i oswojenia z klasą 85, aby w przyszłym roku zawalczyć o podium.
fot. Nuka Nuka