Maciej Giemza zajął drugie, a Adam Tomiczek trzecie miejsce wśród juniorów podczas 8. edycji rajdu Rally Atacama.
Motocykliści ORLEN Team musieli uznać wyższość jedynie Chilijczyka Ignacio Cornejo. Wśród seniorów triumfował Kevin Benavides. Ostatni odcinek Rally Atacama był dla motocyklistów ORLEN Team wręcz formalnością. Prowadzący w klasyfikacji juniorów Ignacio Cornejo wypracował przewagę, którą mógł roztrwonić praktycznie tylko nie docierając do mety. Na sobotnim OS-ie Chilijczyk uzyskał szósty czas, Maciej Giemza był 12., a Adam Tomiczek 13. Polacy dotarli do mety bez przygód i utrzymali odpowiednio drugą i trzecią pozycję w klasyfikacji końcowej. Maciek Giemza: Ostatni etap miał tylko 150 kilometrów, więc można było pozwolić sobie na podkręcenie tempa. Rajd na plus, nie miałem żadnej wywrotki, żadnych problemów nawigacyjnych, trzymałem równe tempo. Zebrałem cenne doświadczenie, co na pewno pozytywnie wpłynie na formę na kolejnych rajdach. Przed nami Baja Poland, gdzie będę dawać z siebie wszystko. Wracający po kontuzji do długodystansowych rajdów Adam Tomiczek nie kryje satysfakcji z udanego startu.
Adam Tomiczek: Chilijska pustynia była niebezpieczna i wymagająca, dlatego cieszę się, że po tak długiej przerwie udało się dotrzeć do mety bez przygód. Czas wrócić do Polski i kontynuować rehabilitację – jest jeszcze dużo do zrobienia. Motywacja przed kolejnymi zawodami jest ogromna, mam nadzieję, że zamelduję się na starcie w jeszcze lepszej dyspozycji. Wśród ogółu motocyklistów najlepszy na Rally Atacama okazał się Kevin Benavides, Argentyńczyk przypieczętował zwycięstwo wygrywając również ostatni OS. Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zajął Toby Price, na podium rajdu zmieścił się również Pablo Quintanilla. Kolejny ważny sprawdzian przed motocyklistami ORLEN Team już na przełomie sierpnia i września – wówczas Maciej Giemza i Adam Tomiczek wystąpią na Baja Poland 2018.
fot. ORLEN Team, Edoardo Bauer