Amerykanie znowu pokazali, że nie zasypiają gruszek w popiele, nie czekają na Bóg wie co, tylko działają. Działają na tyle, na ile pozwala im aktualna sytuacja i rozsądek. Na przykład kilka dni temu ukazała się dość długa lista zmian w regulaminach AMA Supercross i AMA Motocross.
Być może nie wszystkie nowe przepisy przypadną do gustu riderom zza Oceanu, jednak taka postawa prezesów i ich podwładnych świadczy o tym, że biorą pieniądze nie za to że są, ale że coś robią. Tyle tytułem wstępu, a teraz konkrety… Począwszy od tego roku minimalny wiek kierowcy w klasie 450 będzie wynosił 18 lat (do tej pory dolna granica wynosiła 16 lat). Ma to na celu wzmocnienie klasy 250 aby więcej kierowców z większym doświadczeniem ścigało się w „ćwiartkach”. Od 2021 r. zawodnicy startujący w klasie 450 muszą przedstawić także dowód ukończenia szkoły średniej (lub dokumentu poświadczającego odbywanie nauki na ostatnim roku). Jest to reakcja na systematycznie obniżający się poziom wykształcenia wśród motocyklistów, Coraz większa ich liczba korzysta z dozwolonego nauczania domowego, którego poziom jest zdecydowanie niski.
W nowych przepisach bardzo mocno podkreśla się znaczenie wzajemnych stosunków między zawodnikami, trenerami czy mechanikami. Karane będą osoby dyskredytujące innych ze względu na kolor skóry, rasę, wyznanie, pochodzenie narodowe, płeć, orientację seksualną.
Zgodnie z nowymi przepisami zawodnicy mogą zostać poproszeni o pojawienie się na wcześniej ustalonych spotkaniach z fanami i mediami, które obejmują sesje autografów, wywiady telewizyjne, fora fanów itp. Nieobecność lub odmowa uczestnictwa zgodnie z wcześniej uzgodnionymi ustaleniami może skutkować nałożeniem kar. Ciekawe jest i to, że każdy zawodnik posiadający licencję wydaną przez AMA, który w sposób nieuzasadniony lub nadmiernie publicznie krytykuje i / lub dyskredytuje AMA Pro Motocross, MX Sports Pro Racing, AMA Pro Racing lub jego przedstawicieli, może zostać potraktowany jako osoba działająca w sposób niesportowy podlegając karom określonym w nowych przepisach. Sporo miejsca poświęcono zasadom wykorzystywania materiałów video. Montowanie kamer na kaskach jest dozwolone, zniesiony został także monopol GoPro że tylko sprzęt tej marki mógł być wykorzystywany przez riderów. Materiał zarejestrowany na torze może być publikowany tylko w mediach społecznościowych i jest ograniczony do klipów o długości nie większej niż sześćdziesiąt (60) sekund każdy, nieprzekraczających łącznie dwóch (2) minut na zdarzenie.
Oczywiście zmian w nowym regulaminie jest znacznie więcej, ograniczyliśmy się do tych najciekawszych (w sumie dokument liczy 50 stron).