Jednym z uczestników w klasie MŚ Junior jest kolejny nasz debiutant – Dawid Babicz.
Zawodnik klubu RegaYacht Ropczyce robiący coraz szybsze postępy (i on, i klub!) tak mówi o swoim udziale: Chciałem wystartować w tych zawodach od razu jak zobaczyłem je po raz pierwszy, a że od tamtej pory podciągnąłem z jazdą to czemu nie teraz? Przygotowania zacząłem ok 1.5 miesiąca temu po zapisaniu się na krakowskie zawody. Były to głównie treningi super enduro na torach u mnie za domem i u Damiana Musiała, czy Huberta Żbikowskiego. Tak ok. 3-5 razy w tygodniu, i jeszcze treningi typu cros fit. Pomaga mi głównie rodzina i klub Rega MX we wszystkim. Oczekiwań nie mam dużych. Liczę na dostanie się do głównego wyścigu, bo to już będzie duży sukces. Szczerze to jakoś dla mnie nie jest to tak dużym przeżyciem. Zawody jak zawody, ale to co jest fajnie, że tam tak dużo widzów będzie. Mnie to pasuje, bo lubię jak dużo ludzi patrzy i kibicuje, ale presji żadnej nie czuję z tego powodu. Jadę tam dla przyjemności.
fot. Alek Skoczek