O błocie, pandemii i sponsorach MP i PP Enduro mówi dyrektor zawodów Roman Umiastowski

Właśnie dotarła do nas informacja o ogłoszonym lockdownie na terenie całej Polski. O tym jaki to będzie miało wpływ na organizowane przez nas zawody, dowiemy się w piątek. Mamy zatem dwa dni i oby wszystko skończyło się dla nas pomyślnie.

Bo trzeba przyznać, że XXXI Rajd Podlaski I i II Runda Mistrzostw i Pucharu Polski Enduro w Romanówce, organizowany przez KM Quercus zapowiada się wyjątkowo. Włożyliśmy ogrom pracy aby wszyscy byli zadowoleni. Przygotowania do zawodów rozpoczęliśmy jeszcze w ubiegłym roku a organizatorzy trasy Rafał Ciosek i Adam Kowalski spędzili dziesiątki godzin na motocyklach wprowadzając korekty poszczególnych odcinków czy usuwając wiatrołomy. Trasa zawodów przebiega podobnie jak dwa lata temu i liczy ok 40 kilometrów łącznie z próbami. Co prawda poprowadzona jest w płaskim terenie, ale po roztopach mamy dużo wody więc lekko nie będzie. Problemy może stwarzać próba cross przebiegająca między dwoma stawami, dlatego dla bezpieczeństwa jesteśmy przygotowani aby postawić nawet coś w rodzaju mostu.

Kilka słów o tym skąd wziął się Rajd Podlaski. To impreza rozgrywana od 32 lat a powołana do życia przez Sekcję Motocyklową warszawskiego Pałacu Młodzieży i Nadbużański Klub Motorowy. W pewnym momencie doszło do fuzji Rajdu i MP PP no i mamy teraz wspólne przedsięwzięcie. Na podkreślenie zasługuje fakt, że przez tyle lat udało nam się „nie spalić terenu” dzięki czemu okoliczni mieszkańcy patrzą na nas z uznaniem i nie ma mowy o jakichś niespodziankach w postaci rozciągniętego drutu kolczastego. Podziękowania należą się sponsorom bo trzeba przyznać, że tym razem obrodziło nam w darczyńców. Zacznę od firm lokalnych, które od lat nam towarzyszą jak choćby Pater Firma (producent kostki brukowej) czy Akcept produkujący meble. Na pewno należy wymienić siemiatycki Polser przygotowujący na naszą imprezę ponoć specjalną niespodziankę, jest także Neste czy Autoland oraz rynkowi potentaci tacy jak Oshee i Acerbis.

Od wielu, wielu lat mamy także znakomite układy z lokalnymi władzami. Dość powiedzieć, że nasza impreza odbywać się będzie pod patronatem honorowym Marszałka Województwa Podlaskiego, Starosty powiatu siemiatyckiego i Wójta gminy Siemiatycze. Szczególnie ten ostatni pomaga nam ogromnie nie tylko dotacjami finansowymi, ale przede wszystkim dzięki niemu i kierownikowi Gminnego Ośrodka Kultury możemy być spokojni o karetki i… tojtojki. Zresztą co tu dużo mówić, na terenie powiatu są to jedyne mistrzostwa rangi ogólnopolskiej stąd wszyscy samorządowcy są nam bardzo przychylni. Na koniec zapewnienie, że staramy się aby wszyscy zawodnicy byli zadowoleni, dlatego każdy dostanie powitalny zestaw (w tym pamiątkowy t-shirt), Oshee ufundowała dla każdego napoje a jeden ze sponsorów przygotował nagrody dla najwolniejszych zawodników z poszczególnych klas. Tyle o Mistrzostwach, teraz nie pozostaje nam już nic innego jak tylko czekać na decyzję PZM.