Sporty motorowe są urazowe, to prawda oczywista. Dlatego poniżej kilka podstawowych porad co robić w razie wypadku. Podczas zawodów nie stanowi to problemu, bowiem imprezę zabezpieczają wyspecjalizowane służby medyczne. Ale jakie działania należy podjąć, gdy trenujecie w gronie kilku riderów (nigdy sami!)?
-Udzielając pierwszej pomocy w motocrossie, należy pamiętać o własnym bezpieczeństwie i nie narażać się na dodatkowe zagrożenia. Należy również zachować spokój i profesjonalizm oraz współpracować z innymi świadkami i służbami ratowniczymi.
– Wezwać służby ratownicze pod numerem 112 lub i podać dokładną lokalizację oraz opis sytuacji.
– Sprawdzić stan poszkodowanego, ocenić jego przytomność, oddech i krążenie.
– Jeśli poszkodowany jest nieprzytomny, ale oddycha, ułożyć go w pozycji bocznej ustalonej i kontrolować jego oddech do przyjazdu służb ratowniczych.
– Jeśli poszkodowany nie oddycha, rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową, wykonując 30 uciśnięć klatki piersiowej i 2 oddechy ratownicze na przemian, aż do przywrócenia oddechu lub przyjazdu służb ratowniczych.
– Jeśli poszkodowany ma widoczne obrażenia ciała, np. krwawi, ma złamania lub oparzenia, zabezpieczyć rany i unieruchomić uszkodzone części ciała, stosując opatrunki i szyny.
– Nie należy przemieszczać poszkodowanego ani zdejmować mu kasku ani ubrania, chyba że stanowi to zagrożenie dla jego życia lub zdrowia.
– Nie należy podawać poszkodowanemu żadnych płynów ani leków, chyba że ma on przy sobie własne leki przepisane przez lekarza i jest w stanie sam je zażyć.
Oby powyższe porady nie musiały znaleźć zastosowania w życiu.
opr. X-cross, fot. ARC