Powstanie Warszawskie to nie tylko bohaterscy powstańcy, ale także… motocykle. Armia Krajowa przez cały okres okupacji posiadała swój park motorowy, a największą liczbą motocykli w swych szeregach pochwalić się mogli właśnie powstańcy warszawscy.
Były wśród nich m.in. egzemplarze DKW 125RT, protoplasty naszego Sokoła, w które wyposażono Wehrmaht. Miały lekką i wytrzymałą ramę zamkniętą, spawaną z rur stalowych. Koła z bębnowymi hamulcami o niewielkiej średnicy z cienkim ogumieniem. Tylko przednie koło wyposażono w resorowanie za pomocą widelca trapezowego. Najciekawszym elementem tego motocykla był silnik zblokowany we wspólnej aluminiowej obudowie, wraz ze skrzynią biegów i mokrym wielotarczowym sprzęgłem.
Napęd z wału korbowego na sprzęgło przenosił jednorzędowy łańcuch. Sprzęgło sterowane ręcznie, wyłączane było za pośrednictwem linki współpracującej z mechanizmem slimakowym, umieszczonym w prawej pokrywie silnika. Skrzynią biegów o trzech przełożeniach sterowała nożna dźwignia umieszczona współosiowo z dźwignią rozrusznika. Motocykl wyposażono w zapłon akumulatorowy. Maksymalna moc silnika DKW RT 125 wynosiła 5 km przy 5000 obr/min.
W ręce powstańców wpadały też motocykle DKW NZ-250, jedna z najbardziej popularnych konstrukcji motocykla I połowy XX wieku. Produkowany seryjnie w Niemczech od 1938 roku, od 1941 roku był wykorzystywany jako uzupełnienie sprzętowe Wehrmachtu. Była to konstrukcja niedroga w utrzymaniu i łatwa w obsłudze, ale niezwykle, jak na tamte czasy, nowoczesna. W opinii ekspertów DKW NZ-250 był jednym z najlepszych motocykli w swojej klasie w ówczesnych czasach.
Podczas alianckich zrzutów powstańcom dostarczono kilka egzemplarzy Welbike’a, sprzetu skontruowanego z przeznaczeniem dla dywersantów. Jednostką napędową Welbike’a był dwusuwowy, 1-cylindrowy chłodzony powietrzem silnik firmy Villiers o pojemności skokowej 98 cm3 i mocy 1,5 KM. Mała moc silnika umożliwiała osiągnięcie prędkości maksymalnej do ok. 40 km/h. Przy tej prędkości Welbike spalał ok. 2 litrów na 100 km. Zbiornik paliwa o pojemności 3,7 litra dawał więc maksymalny zasięg ok. 180 km. Masa własna motocykla bez paliwa wynosiła 32 kg co czyniło go najlżejszym motocyklem produkowanym i wykorzystywanym bojowo w czasie II wojny światowej.
fot. Muzeum Powstania warszawskiego, Narodowe Archiwum Cyfrowe, ARC