Team Liberty Motors na Enduro Rally 24. Ogniowa próba ludzi i sprzętu

Tegoroczna, piąta już edycja rajdu nawigacyjnego Enduro Rally 24 odbyła się na poligonie w Drawsku Pomorskim. Jak co roku na starcie stawiło się ponad 240 zawodników i zawodniczek z całej Polski.


Organizatorzy pomyśleli o każdym uczestniku, dlatego rajd przygotowywany jest z podziałem na poziom zaawansowania tak, aby każdy motocyklista mógł wziąć w nim udział, niezależnie od poziomu swoich umiejętności.

Grupa dla początkujących – Rally Academy – prowadzona była przez Zbyszka Tarnawskiego. Plan zakładał jeden dzień szkoleń i treningów po to, by już drugiego dnia wykorzystać zdobytą wiedzę na trasie rajdu o długości 200 km. Klasy „Rally ADV”, „Rally” i „Dakar Legends” to już grupy dla wprawionych rider’ów, dla których przygotowano wiele odcinków specjalnych.

Uczestniczący w imprezie team Liberty Motors miał za zadanie rzucić więcej światła na możliwości motocykli z gamy ADV w warunkach enduro, stąd obecność na rajdzie Aprilii Tuareg 660, Ducati Desert X, Husqvarny Norden 901 czy Harley’a Davidson Pan America. Do współpracy zaproszono także osoby bez doświadczenia w tego typu wyprawie aby udowodnić, że przygodę z rajdami nawigacyjnymi ADV może rozpocząć dosłownie każdy.

Do team’u Yamaha na pojeździe Tènèrè 700 zaproszony został m.in. Łukasz „Juras” Jurkowski. Były zawodnik MMA miał możliwość pierwszy raz jeździć poza asfaltem. Team Aprilia na prywatnym motocyklu Tuareg 660 wsparł Michał „Brzoza” Brzozowski, dziennikarz motoryzacyjny w drużynie razem z Dominiką Orlik – zawodniczką MX która udowodniła, że nie jest to tylko męski sport a i kobiety lubią się ubrudzić. „Myślałam, że nawigacja będzie trudniejsza jednak okazało się, że jazda Aprilią Tuareg 660 z road bookiem jest totalnie wciągająca! Choć nie wyobrażam sobie jak można jechać ponad 100 km /h i dobrze nawigować gdy wszystko dzieje się tak szybko…”.

Pierwszy dzień jazdy to odcinek przygotowany z myślą o początkujących, również w posługiwaniu się road bookiem. Tego dnia czekało na uczestników 200 km szutrowych dróg w dwuosobowych zespołach, jednak szybko stawka się wyrównała i po chwili wszyscy jechali jeden za drugim sznurem dając zmiany prowadzącemu. Marek Słowik Team Yamaha Liberty Motors: „Przejazd zajął około 6 godzin, były momenty gdy totalnie się gubiliśmy, ale szybko wracaliśmy do ostatniego punktu zgodnego z road bookiem by ponownie znaleźć „ścieżkę ” do mety. Zawsze po tego typu przejazdach bezdrożami wpadam w zachwyt nad tym jak piękna jest Polska i ile jeszcze mamy takich nieodkrytych dróg…”.

Drugiego dnia pierwsza z dwóch grup pierwsza kontynuowała jazdy zn road bookiem, druga ruszyła na Odcinki Specjalne wraz z zawodnikami rajdu.


Warto wspomnieć, że motocykle nie były szczególnie przygotowane i nie posiadały nawet opon z kostką na bieżniku. Celem było bowiem sprawdzenie, czy motocykle „prosto z salonu” są seryjnie gotowe na tyle, aby brać udział w tego typu wydarzeniach.

Odcinki specjalne to już wymagający poziom jazdy. Sam teren poligonu wyglądał ciekawie. Ilość dróg, wzniesień, wąwozów, otwartych przestrzeni czy leśnych ścieżek była nadzwyczajna. Dwóch riderów: Marek (Yamaha, Tenere 700) i Michał (Ducati Desert X) pierwszy odcinek specjalny dojechali w połowie stawki grupy Rally ADV, czyli w okolicy 30 miejsca.

Podsumowując! Organizacja wydarzenia Enduro Rally 24 stała na najwyższym poziomie, trasy były przemyślane, a impreza zgodnie z zapowiedziami organizatorów może być dla każdego z Was. Pojazdy dostępne w sieci salonów Liberty Motors bez specjalnego przygotowania poradziły sobie w trasie bez problemów, jednak warto oczywiście zadbać o odpowiednią oponę i dodatkowe doposażenie na off-road. Poniżej prezentujemy poszczególne modele motocykli, które brały udział w wydarzeniu oraz kontakty do handlowców odpowiedzialnych za poszczególne marki. Sprawdź, który z modeli jest dla Ciebie i weź udział wrześniowej edycji Festiwalu Adventure Enduro Rally.

Aprilia, Tuareg 660. „W terenie ten motocykl płynie, tylko nie należy mu przeszkadzać…” Andrzej Jaszczak, Aprilia Polska

Ducati, Desert X. „Fenomenalny motocykl w lesie i na szutrze.” Michał Zoll, Liberty Marine

Yamaha, Tènère 700. „Miałem obawy co do jazdy w off-road ale ten motocykl wybaczał mi bardzo wiele a prowadzenie jego okazało się mega przyjemnością , nie uniknąłem również kilku gleb ale zakochałem sie i tenere wjeżdża do mojego garażu na stale ”. Łukasz „Juras” Jurkowski

Harley-Davidson, Pan America. „Kolos, masa i moc, myślę ze dzięki tej mieszance poradził sobie z fałdami piachu.” Michał Iwko, Liberty Corp.

KTM, 1290 S Adventure. „Off-road to jego naturalne środowisko wiec nie obawiałem się o sprzęt tylko o siebie ..stworzyliśmy zgrany zespół i udało się nam ukończyć rajd …” Paweł Fita, KTM Liberty Motors Wrocław

Husqvarna, 901 Norden. „To totalny debiut tego pojazdu na tego typu evencie, Cyklop spisywał się znakomicie, ciągle w czołówce grupy, pokonywanie głębokich piachów nie sprawiało mu żadnych problemu.” Michał Kuśmirski, dyrektor salonu Liberty Motors Wrocław.

Wszystkie motocykle, które brały udział w wydarzeniu Enduro Rally 24 są dostępne w sieci salonów Liberty Motors”: Piaseczno, Puławska 44D, Warszawa, Połczyńska 120C, Łódź, Dąbrowskiego 215, Wrocław, Sobieskiego 205


FOTO: Mika Pietrus Piotr Kozikowski