Tensfeld bez Wysockiego, czyli V runda mistrzostw ADAC w „niemieckim Lommel”

Czym Lommel jest dla Belgów, tym Tensfeld dla Niemców. Głębokie piachy toru o długości 1530m tylko czekają, by wciągnąć koła jadących motocrossowców.

Wyścigi będą testem nie tylko na technikę jazdy i wytrzymałość oraz kondycję, ale i odporność na upał, jaki się szykuje w ten weekend. Tak więc zawodników klas 125, MX2 i MX1 czeka bardzo ciężki egzamin z jazdy w miękkim podłożu. Jak do tego dojdzie jakaś burza z deszczem może być jeszcze ciekawiej.

Gaba Chętnicki

Tensfeld jest dla Polaków szczególnie interesującą rundą. Rok temu zanotowaliśmy tam duży sukces, ponieważ aż dwóch naszych riderów stanęło na podium po wyścigu, a jeden z nich – Gabriel Chętnicki – zajął łącznie 3 miejsce. Kilka lat wcześniej Gaba zajął tam również miejsce na podium wyścigu, ale w klasie 85cm.. Czego możemy się spodziewać tym razem? Poza upałem na pewno zmiennych kolei losu, które zawsze towarzyszą tej rundzie. Gdy ktoś w pierwszym wyścigu bryluje, w drugim często przepada albo odwrotnie. Taka karuzela różności, która daje nieoczekiwane i niespodziewane wyniki końcowe.

Jeffrey Dewulf

Tak właśnie było przed rokiem. A teraz? Teraz przede wszystkim nie pojedzie niestety Tomek Wysocki. Uraz ręki (okolice nadgarstka) odniesiony podczas upadku na początku końcowego wyścigu MXGP w Loket okazał się bardziej dokuczliwy niż przypuszczano. Tomkowi bardzo zależało na tym by w Tensfeld wystartować, bo przecież cały czas walczy o TOP TEN, ale nie ma sensu się jeszcze bardziej narażać, gdy ręka nie jest zdrowa. Natomiast Gaba Chętnicki na pewno jest zmobilizowany i podbudowany niedawnym zwycięstwem w rundzie Mistrzostw Czech. Rok temu specjalnie na Tensfeld przygotowywał się za granicą, spędził kilka tygodni na solidnych treningach i… wysiłek się naprawdę opłacił. Wystartuje też Karol Kruszyński, który znakomicie poczyna sobie w MP i zaczyna objeżdżać samego Lonkę. Zobaczymy kto jeszcze weźmie udział z Polaków. Za to jeżeli chodzi o innych gości, to ciekawie zapowiada się start Huntera Lawrence i… Juliena Liebera.

Henry Jacobi

Ten dość rzadki na ADAC gość z Belgii traktuje start jako przygotowanie przed zbliżającym się GP Belgii w Lommel. Udział wezmą znani z zamiłowania do miękkich torów zawodnicy: Harri Kullas, czy Tanel Leok. W klasie Masters za fachowca od miękkich torów na pewno uchodzi Jeffrey Dewulf. Belg nawet nie ukrywa, że taki tor mu wybitnie odpowiada. Inaczej Lawrence, który piaskowcem nie za bardzo się czuje. Za to w MX2 dobrze radzą sobie w piachu niektórzy Austriacy, zwłaszcza Hofer i…Sandner (nomen omen!). Hofer debiutował w ADAC w klasie MX2 rok temu właśnie w Tensfeld. Bardzo interesująco zapowiada się start innego Austriaka- Rolanda Edelbachera. W czasie Grand Prix Czech w Loket, zadebiutował on znakomicie w MŚ MX2 i w swym pierwszym występie od razu zdobył 15 miejsce inkasując 14 pkt.

Roland Edelbacher

Taki początek w najtrudniejszej rywalizacji na pewno musiał go mocno podbudować i zmotywować. Zresztą Roland nie od dzisiaj jest solidną marką i nie raz jeszcze będziemy o nim pisać. Jednym z faworytów do zwycięstwa w klasie Masters pozostaje Henry Jacobi. Niemiec żałuje, że nie będzie mógł ścigać się o tytuł mistrza Niemiec z Maxem Naglem, który niestety też nie wystartuje z powodu leczenia urazu. Jacobi w Tensfeld rok temu wygrał, ale… nie było tam wtedy paru znakomitych jeźdźców, którzy teraz będą. Zagadką jest jakość niedawnego, sensacyjnego zwycięzcy z Moggers- Węgra Bence Szvobody. On nie ukrywa, że specem od piasku nie był i nie jest, ale Tensfeld zna i po prostu zrobi wszystko co się da, by być jak najwyżej. U „setkarzy” też będzie gorąco, bo jeżeli przyjadą najlepsi Holendrzy, to będzie prawdziwa wojna z Niemcami i paru Skandynawami, którzy też są mocni na takich torach.

Rene Hofer

Co z tego wszystkiego wyniknie? Odpowiedź poznamy w niedzielę po godz. 17:00. W tej rundzie nie startuje klasa 85cm Junior Cup. Tak więc najmłodsi uczestnicy nieco odpoczną od rywalizacji. Za to cała reszta będzie musiała zmierzyć się z całym dobrodziejstwem inwentarza jakim dysponuje Tensfeld i z prawdziwie gorącym powietrzem upalnego środka lata. Podsumowanie zawodów w Tensfeld jak zawsze znajdziecie u nas.

Fot.: Alek Skoczek, ADAC Masters