Monster Energy Cup to wielka bitwa o wielki szmal. Zasady od lat pozostają te same: zwycięzca trzech finałowych wyścigów wieczoru zgarnia 1 mln dolarów.
40 tysięcy fanów w Sam Boys Stadium w Las Vegas czeka zatem gorąca noc. Monster Energy Cup to nie jest zwykły wyścig, to zawody inne niż wszystkie. W zamierzeniach pomysłodawców miały wypełnić lukę pomiędzy zakończonymi Mistrzostwami AMA MX, a rozpoczynającymi się kilka miesięcy później mistrzostwami AMA SX. Rozgrywane są od 7. lat i do tej pory cieszą się ogromnym zainteresowaniem.
Nic dziwnego, bowiem stawka jest bardzo wysoka – milion dolarów. Po krótkiej przerwie impreza powraca do Las Vegas i zostanie rozegrana na stadionie Sam Boyd. Wśród pretendentów do wielkiego szmalu jest na pewno ubiegłoroczny „milioner” i zwycięzca tegorocznej edycji Lucas Oil Pro Motocross Eli Tomac: Nie chodzi tylko o pieniądze… wrażenie, że trzy razy z rzędu jako pierwszy przekraczam linię mety tej samej nocy jest niesamowite. Z kolei zdobywca głównej nagrody Marvin Musquin wspomina: To była szalona noc wyścigów (2017), a wygrana to najważniejszy moment w mojej karierze. Aby tegoroczny wyścig był jeszcze trudniejszy , projektant toru dołożył wszelkich starań, aby stworzyć jedyny w swoim rodzaju tor hybrydowy z trzema różnymi startami. Dwa starty rozpoczną się na stadionie, trzeci start odbędzie się poza Sam Boyd. Zawodnicy będą mieli do pokonania długą prosta, by na pełnej prędkości wjechać na płytę i zmierzyć się z pierwszą sekcją rytmiczną. Tor Monster Energy Cup 2019 zawiera 37 różnych przeszkód, ulubiony przez fanów most pod ziemią, podwójne sekcje piasku i megatrudny Joker Lane.
Swój udział zapowiedzieli m.in. Justin Barcia, Adam Cianciarulo, pojawi się także mistrz świata MXGP Tim Gajser: To wspaniałe wydarzenie i jestem podekscytowany ponieważ coraz lepiej radzę sobie na torze wyścigowym w stylu Supercross”. Walka z najlepszymi zawodnikami supercross na świecie nie będzie łatwa, ale słoweński jeździec jest pewny siebie. Do Gajsera dołączą także Jordi Tixier i Mike Alessi. Niektóre amerykańskie źródła podają (svapmotolive.com), że nie pojawi się w Las Vegas Ken Roczen, na potwierdzenie tej wiadomości musimy jednak poczekać. Natomiast na pewno nie wystartuje Jason Anderson.
Zwycięzcy Monster Energy Cup
- Ryan Villopoto – 2011 (1 mln USD)
- Justin Barcia – 2012
- James Stewart – 2013
- Davi Millsaps – 2014
- Ken Roczen – 2015
- Eli Tomac – 2016
- Marvin Musquin – 2017 (1 mln USD)
- Eli Tomac – 2018 (1 mln USD)fot. Monster Energy Cup