Sezon 2017 jeszcze trwa, tymczasem Włosi przebudowują Team Silver Action z Brescii, który będzie przygotowywany do sezonu 2018 (czeski syndrom?). W jego skład weszli: Gianluca Facchetti, Stephen Rubini i Mahi Viilanueva Sanchez.
A po co Włosi robią to już teraz? Ano po to, żeby osiągnąć jeszcze większe sukcesy w MX2, EMX125, World Junior MX i EMX250. Wymienieni riderzy rozpoczęli właśnie treningi, ale równolegle trwa akcja weryfikacyjna i być może do teamu dołączą wkrótce Amandine Verstappen (byłby to jej kolejny sezon w teamie), Nicola Bertuzzi, Davide Cislaghi i Yuri Quarti.
Patrzymy na kalendarz, jest październik, PZM szykuje się do Gali, ściganie Tomka Wysockiego w sezonie 2018 pod znakiem zapytania (brak kasy), ciągle nie mamy trenera kadry (jest jedynie „pełniący obowiązki”), niektórzy zawodnicy planują przyszłoroczne starty tylko poza granicami kraju. Polacy, nic się nie stało…
fot. ARC
