Wyjedź na Kanary, gdzie czeka Cię off-road jakiego nie znasz

Rozmowa z Michałem Rydlewskim, właścicielem firmy MJM Fuerteventura, organizatorem off roadowego upalania na Wyspach Kanaryjskich.

Fuerteventura brzmi intrygująco. Co to za miejsce?

Fuerteventura jest wyspą położoną u północno-zachodnich wybrzeży Afryki. Należy do archipelagu Wysp Kanaryjskich. Słynie ze swojej dzikości i suchego klimatu. Szczególnie dostrzegalne jest to na zachodnim wybrzeżu, gdzie do przemieszczania się możemy używać jedynie szutrowych dróg. Fuerteventura charakteryzuje się także 150 km piaszczystych plaż i wspaniałymi krajobrazami. Wyspa oferuje wiele atrakcji i możliwości aktywnego wypoczynku.

Tam właśnie powstała Twoja baza, miejsce gdzie można wyruszyć aby przeżyć niezwykła przygodę. Zatem przejdźmy do szczegółów. Po pierwsze czy trzeba zabierać własne moto, buty, kask i ciuchy a jeżeli nie, jakim sprzętem dysponujesz?

Nie, nie trzeba zabierać własnego motocykla ani żadnego elementu ekwipunku. Na miejscu na moich klientów czeka wszystko, od kasku przez gogle, koszulkę, spodnie, rękawiczki oraz ochraniacze: klatki, łokci, kolan, aż po buty. To wszystko czeka na Was przez cały rok, nie rotuję pomiędzy Polską a Fuerteventurą. Dla posiadających prawo jazdy kategorii A / A2 mam Hondy CRF 250 i 300, natomiast dla posiadaczy prawa jazdy kategorii A1 / B czeka Beta RR125 4T oraz Rieju Marathon PRO 125 4T. Jeśli chodzi o ekwipunek w zakupach pomagał mi zespół PitBike Elbląg (w tym miejscu chciałbym podziękować Patrykowi i Patrycji za każdą godzinę poświęconą na doradztwo i wsparcie). Sam jeżdżę w osprzęcie takich marek jak: Leatt, Shot, Fly, Oneal, Acerbis i Thor.

Czego klienci mogą oczekiwać jeśli chodzi o teren. Patrząc na zdjęcia piach, piach, piach…Czy jest tam coś jeszcze?

Tak oczywiście, jeszcze troszkę piachu (ha!ha!), a tak na serio to mamy możliwość pojechać na jedną z najpiękniejszych plaż Cofete (OBEJRZYJ), możemy wjechać na niejeden górski szczyt czy przebyć trasę wzdłuż wybrzeża. To co nas spotyka to piękne widoki oraz maksymalnie zróżnicowane podłoże. Jedyne czego mi tutaj brakuje to błoto, ponieważ opady zdarzają się sporadycznie (85mm na rok, a w Polsce dla porównania 700mm).

Dla kogo są organizowane wyprawy, jeśli chodzi o doświadczenie w jeździe terenowej?

Każdorazowo wyjazd staram się dopasowywać do umiejętności i doświadczenia klientów. Idea doboru sprzętu jest taka, żeby prawie każdy mógł pojeździć. Tak jak wspomniałem wcześniej, posiadam dwa typy motocykli. Zaczynając od 125, kupiłem je z myślą o motocyklistach startujących w enduro czy motocrossie, a nie mających prawa jazdy kat A, gdyż posiadanie prawa jazdy B od co najmniej 3 lat i wiek minimum 21 lat upoważniają do prowadzenia motocykla po drogach publicznych (przepisy są dokładnie takie same jak w Polsce, nie są wymagane dodatkowe szkolenia jak np. w Niemczech). Oprócz pojawiających się zawodników, sprzęty te cieszą się dużym zainteresowaniem wśród osób, które chcą postawić pierwsze kroki na motocyklu.

Dysponuję całkiem sporym terenem do nauki podstaw jazdy, miałem już wielu klientów nieposiadających doświadczenia w jeździe na motocyklach, a moje doświadczenia potwierdzają, że determinacja i chęci są w stanie pozwolić na wyjazd z placu na trasę. Drugi typ motocykli to Honda CRF, które skierowane są do posiadających uprawnienia A/A2. Zapewne większość z Czytelników profilu to osoby jeżdżące, ale gdyby trafiły się osoby bez doświadczenia, a chcące spróbować swoich sił na lekkich motocyklach enduro to z mojej perspektywy wszystko jest możliwe. Trafiają do mnie klienci w zróżnicowanym wieku (od 21 do 60lat), często po raz pierwszy stykający się z enduro, wcześniej jeżdżący na plastikach, turystykach, bywa także i tak, że obsługuję klientów, którzy nie siedzieli na motocyklu od kilkunastu lub więcej lat. Wracając do odbiorców tego artykułu (czyli osób bardziej doświadczonych) to i dla nich także znajdzie się coś przyjemnego. W trakcie wyjazdów jeździmy po drogach publicznych, jednakże na wyspie łatwo trafić na totalne pustkowie, gdzie możemy puścić wodze fantazji. Z relacji klientów wynika, że trasy przygotowane przeze mnie są zróżnicowane. Od piasku z pustyni, przez wciągające otoczaki oraz odskakujące duże kamienie, aż po wielkie skały.

Zanim zacząłem obsługę klientów zaprosiłem na próbne przejazdy znajomych, których zapewne wielu z Was kojarzy: najszybszą zawodniczkę Pucharu Polski Enduro w 2022 i zdobywczynię Pucharu Polski CrossCountry 2023 w klasie Kobiet – Patrycję Milewską oraz wielokrotnego zwycięzcę zawodów motocrossowych Patryka Boggero. Zaproponowane przeze mnie trasy zachwyciły oboje ze względu na widoki, które oferują oraz bardzo duże zróżnicowanie podłoża.

Czy możesz opisać jedną z tras (liczba kilometrów, czas trwania, podłoże itp.)

Bazując na moich dotychczasowych doświadczeniach, najpopularniejszym wyborem wśród klientów są wyjazdy 2- i 4-godzinne. Podczas wyjazdu 2-godzinnego robimy około 60km, w tej opcji najczęściej klienci chcą zrezygnować z przerwy na posiłek, jedynie na rzecz szybkiego wypicia butelki wody. Zazwyczaj wybieram moją ulubioną trasę wschodnim wybrzeżem, podczas której mamy dom przejechania odcinek szutrowo-asfaltowy, następnie wjeżdżamy na góry oraz w wąwozy. Środkowa część trasy jest przysmakiem dla już jeżdżących lub wyzwaniem dlamzaczynających swoją przygodę z enduro. W trakcie wyjazdu 4-godzinnego robimy około 110km, najczęściej podczas przerwy jemy mały posiłek (oczywiście nie ma obowiązku robić przerwy na lunch, decyzja leży po stronie klienta) i uzupełniamy płyny.

Ta trasa jest rozwinięciem wyjazdu 2-godzinnego z dołączeniem przejazdu na drugą stronę wyspy i powrotu zachodnim wybrzeżem. Podczas niej możemy dostrzec odmienność obu wybrzeży oraz pokonać odcinki pustynnego piasku. Moją ideą jest elastyczność i indywidualność (jednorazowo na wyprawę zabieram maksymalnie dwóch klientów), nie zamykam się w sztywno ustalonych ramach, wstępne warunki ustalone podczas rezerwacji mogą być modyfikowane w zależności od potrzeb. Nie oferuję masowej atrakcji, tzn. każdy klient dla mnie to wyjątkowa przygoda, a nie ściśle określone MUST HAVE z typowej turystycznej ulotki.

Powiedz coś o sobie, o swojej motocyklowej pasji, o tym jak znalazłeś się na Fuerteventura.

Pasją do enduro zaraził mnie mój przyjaciel (dzięki Damian), a później wszystko potoczyło się samo. Kilka dni od pierwszej jazdy na Hondzie CRF byłem już właścicielem Huski i zacząłem upalanie w terenie. Dwa lata temu, gdy miałem okazję pojeździć enduro po Fuerteventura postanowiłem, że kiedyś przeprowadzę się tutaj i otworzę swoją firmę oferującą wyprawy motocyklowe. Początkowo zakładałem, że nastąpi to w ciągu 5 lat, cóż, nieraz życie weryfikuje nasze plany, dla mnie z korzyścią-wszystko dokonało się szybciej. Dlaczego wybrałem tę wyspę? Ponieważ z jednej strony jestem z nią związany emocjonalnie, tutaj oświadczyłem się mojej żonie, z drugiej strony Fuerteventura w moich założeniach, co potwierdzają opinie klientów, to idealne miejsce na wspaniałe wycieczki motocyklowe. Gdy w Polsce jest już dawno zimno i pada śnieg, tutaj możemy kąpać się w oceanie i jeździć motocyklami. Położenie geograficzne wyspy jest idealną odskocznią dla Polaków od szarówki oraz zimy.

Jak to wszystko wygląda od strony logistycznej?

Od strony logistycznej mogę zaproponować różne rozwiązania. Moja oferta jest na tyle wyjątkowa, że w kwestii zakwaterowania panuje pełna różnorodność, mam klientów mieszkających na Fuerteventura lub innej wyspie należącej do archipelagu Wysp Kanaryjskich, drugą dużą grupę stanowią osoby przybywające na Fuerteventura w odwiedziny do rodziny czy znajomych (to właśnie u nich się zatrzymują), jednakże na ten moment największą część moich kompanów do jazdy stanowią turyści przylatujący z biurem podróży do hotelu, gdzie zapewniając rodzinie (na przykład dzieciom) hotelowe atrakcje, sobie dają czas i okazję na przeżycie przygody ze mną. Jednak w zależności od potrzeb klientów mogę pomóc w organizacji noclegu, podpowiedzieć, co zobaczyć i gdzie zjeść. Przykładowo 2-gwiazdkowy hotel bez wyżywienia w miejscowości La Pared, oddalony od mojej bazy o około 20km to koszt oscylujący okolicy 2600zł za 2 osoby za tydzień. Natomiast 4-gwiazdkowy hotel tylko dla dorosłych w opcji all-inclusive posiadający siłownię i małe zaplecze SPA jest oddalony 10 minut od mojej bazy, mieszczący się przy samej plaży to około 5000zł za 2 osoby za tydzień.

Dla osób podróżujących w większych grupach (do 6 osób) ciekawym rozwiązaniem może być wynajem domu wakacyjnego z basenem znajdującego się w okolicy mojej lokalizacji, tutaj koszt to około 4500 PLN za tydzień za dom, w zależności od terminu. Dla naszych klientów jesteśmy w stanie zorganizować transfer lotniskowy luksusowym samochodem. Plan na kolejny rok to zorganizowanie campów. Jednakże moją propozycją będzie połączenie motocykli z innymi aktywnościami. W ofercie najprawdopodobniej znajdzie się surfing, windsurfing, kitesurfing, nurkowanie czy wędrówki obsługiwane przez polskich instruktorów. Jeżeli chodzi o daty i ceny podchodzę indywidualnie do każdego zapytania i propozycje staram się dopasować do potrzeb klientów, a nie wcześniej przewidzianego szablonu.

A jak się dostać na Twoją wyspę i jaki tam panuje klimat w ciągu roku?

Na Fuerteventurę bezpośrednio z Polski latają tanie linie Lotnicze WizzAir (z Warszawy i Katowic) oraz Ryanair (z Krakowa), dostępne są także loty czarterowe z kilku polskich miast oferowane przez biura podróży. Dla przykładu bilet tanich linii lotniczych bez bagażu głównego można kupić już od 700 zł w dwie strony za osobę, natomiast bilety czarterowe z bagażem pojawiają się w cenie 1400 zł w dwie strony za osobę. Możliwy jest również lot z Berlina, który często okazuje się wygodniejszą opcją dla mieszkańców zachodniej Polski. Na wyspie panuje klimat ciepły, najcieplejszymi miesiącami są lipiec, sierpień i wrzesień, kiedy średnie temperatury dobowe wynoszą powyżej 25 stopni. Najchłodniej jest w styczniu, lutym i grudniu – średnie temperatury dobowe około 18 stopni. Jeżeli chodzi o opady to najwięcej ich pojawia się w grudniu, listopadzie, styczniu i lutym, jednak nie są to ilości deszczu, do których jesteśmy przyzwyczajeni w Polsce. Według mojej oceny najlepszym okresem na odwiedzenie wyspy jest przedział marzec-październik, natomiast obiektywna ocena pozostaje już zależna od preferencji klienta.

A jest co robić wieczorami? W końcu nie samymi motocyklami człowiek żyje.

Zawsze można popatrzeć w gwizdy (żart), a tak na serio świetnie widać tutaj niebo, często możemy gołym okiem zaobserwować drogę mleczną. Główną atrakcją Fuerteventura są piękne plaże i wybrzeża, położenie wyspy oferuje możliwość kąpieli w oceanie przez cały rok, a długość piaszczystej plaży np. Sotavento z przepiękną laguną to wspaniała okazja do spaceru. Wielu turystów ceni sobie wyspę za spokój, możliwość kontaktu z naturą czy wypoczynek na słońcu. Odpowiadając na Twoje pytanie, ilu ludzi, tyle potrzeb i pomysłów, masz rację, że przez całą dobę nie da się jeździć na motocyklu. Moim zdaniem każda osoba jest w stanie znaleźć na Fuerteventura atrakcje odpowiednie dla siebie. Przykładowo, w miasteczku położonym 4 kilometry od mojej bazy wieczorami kwitnie życie, liczne restauracje ulokowane przy promenadzie oferują kolacje w akompaniamencie szumu oceanu, często odbywają się lokalne wydarzenia, a jednocześnie można wypocząć z dala od zgiełku miasta. Dla osób chcących poznać historię i kulturę Majorero (rdzennych mieszkańców wyspy, słowo to oznacza “noszący buty ze skóry kozy”) znajdzie się coś do obejrzenia. Przygotowując się do wcześniej opisywanych campów jestem w stanie już na ten moment zaoferować zorganizowanie dodatkowych atrakcji. Chętnym osobom polecam prowadzone w języku polskim wycieczki po najważniejszych miejscowościach wyspy, lekcje surfingu, kitesurfingu, windsurfingu czy wyprawy terenówką (Toyotą Land Cruiser), jachtem żaglowym typu Jeanneau Sun Oddysey 42.2. Dodatkowo na wyspie istnieje możliwość skorzystania z takich atrakcji jak pływanie skuterami wodnymi, rejsy na delfiny.

No i równie ważne jak to o czym było wcześniej: koszty.

Tak jak wspomniałem wcześniej ceny zależne są od oczekiwań klienta – mianowicie sezon letni to często wyższe koszty zakupu biletu lotniczego oraz długości i typu zameldowania. Co więcej na kosztorys ogromny wpływ mają założenia co do pobytu – tylko wypoczynek i jednorazowa przygoda na motocyklu czy kilka dni spędzonych na enduro i innych aktywnościach Nie poruszałem dotychczas samej kwestii cen w restauracjach czy sklepach spożywczych, według mojej opinii są one zbliżone do tych w Polsce. Jeśli chodzi o kwestię opłat za same motocykle to stawka za wyjazd 4-godzinny jest oczywiście wyższa w przeliczeniu za godzinę, niż w przypadku decyzji o pojeżdżeniu ze mną przez 4 czy 7 dni. Stawkę bazową dla osób decydujących się na enduro przygodę podczas wakacji na Fuerteventura, czyli chcących udać się ze mną na, 4-godzinną wyprawę ustaliłem na 210 EUR, oczywiście jeśli zdecydujecie się na więcej wyjazdów to cena ulegnie redukcji.

Chciałbym podkreślić, iż możecie odezwać się do mnie zarówno, gdy chcecie przejechać się po urokliwej wyspie tylko raz, a także gdy marzy Wam się tydzień spędzony na motocyklach i skorzystanie z wielu możliwości jakie oferuje Fuerteventura. Wachlarz moich usług wpływa na zróżnicowanie cenowe. Warto wspomnieć, że w przypadku tygodniowego pobytu możemy przeprawić się jednego dnia na Lanzarote (30 min rejsu) lub na Gran Canarię (120 min rejsu), aby poznać piękno innych wysp i porównać tamtejsze tereny. Natomiast jeśli klienci będą oczekiwali większej ilości czasu potrzebnego na odpoczynek przed kolejnym dniem spędzonym na dwóch kółkach to się dopasujemy i podpowiem, gdzie są piękne plaże do opalania. Wszystkie opcje są możliwe, jestem elastyczny, cena finalna zależy od szczegółów ustalonych z klientami. Zapraszam Was na wspólne wyjazdy oraz na moje profile na Instagramie MJM_Fuerteventura oraz na Facebooku.

rozmawiał Krzysztof Hipsz, fot. z archiwum Michała